jak powiedzieć o ciąży na fb

Przyjście na świat kolejnego dziecka to niezwykle znaczący moment dla całej rodziny. Poczuciu ekscytacji i radości często towarzyszy lęk, związany z tym, jak powiedzieć dziecku o rodzeństwie. Wiele osób uważa, że nie ma idealnej recepty na poinformowanie starszego potomka o nadchodzących zmianach. Istnieje jednak kilka wskazówek, które warto rozważyć przed podjęciem rozmowy Mam wielki problem: otóż nie mam zbyt wyrozumiałej szefowej i jesem w pracy zatrudniona na czas określony do 30 czerwca 2007 roku, a termin rozwiązania mam na 19 czerwca. Jak i w jaki sposób Popularnym sposobem na poinformowanie najbliższych o odmiennym stanie, jest wręczenie testu ciążowego lub wydruku z badania USG. Test zapakuj w ozdobne pudełko, a wydruk USG możesz oprawić w ramkę na zdjęcie. Żeby było zabawniej, włóż to w pudełko po markowym sprzęcie, butach, czy ubraniu i wręcz partnerowi. W pierwszym miesiącu ciąży raczej nie uda się zaobserwować szczególnych zmian w ciele kobiety. Wiele kobiet z tego powodu o ciąży dowiaduje się dopiero w 5. lub 6. tygodniu rozwoju zarodka. Wiadomość o ciąży dla każdej kobiety oznacza ogromne emocje, dlatego nierzadko dochodzi do zmienności nastroju. Farmaceutka wyjaśnia, jak dawkować węgiel aktywowany. Obecnie nie zaleca się stosowania węgla aktywnego na biegunkę u dzieci. Jest to związane z tym, że jego skuteczność w takich problemach zdrowotnych nie jest pewna i dobrze udokumentowana. Dodatkowo zastosowanie węgla aktywnego u maluchów może zatuszować niepokojące objawy Leute In Der Nähe Kennenlernen App. Widok (14 lat temu) 2 listopada 2007 o 22:12 heja jestem w 8/10 tygodniu (zalezy jak na to spojrzeć), no i strasznie obawiam się powiedzieć pracodawcy.... jest to mała firma.. pracuje tylko 6 osób niby wesolo i milo, ale jak sie ktos obroci to noz w plecy ... chyba po porostu pewnego poranka poloze usg na biurku :) macie jakies pomysly i propozycje albo własne doświadczenia ?! 0 0 (14 lat temu) 3 listopada 2007 o 07:51 Moj pracodawca dowiedzial sie w 8 tyg jak przynioslam zwolnienie lekarskie 1 1 ~Madziorek (14 lat temu) 3 listopada 2007 o 10:38 za pierwszym razem poszłam do szefa i po prostu mu powiedziałam, że będę miała dzidziusia i proszę o lżejsze traktowanie. Szef okazał się człowiekiem i było super. Niestety poroniłam w 20 tygodniu :( Przy drugiej ciąży musiałam iść na zwolnienie lekarskie, więc na tydzień przed wizytą u lekarza powiedziałam szefowi po prostu, że jestem w ciąży i mam przed sobą jeszcze tylko tydzień pracy a potem na L4. Było OK. Wróciłam po 3 miesiącach bo poroniłam w 18 tygodniu. Za trzecim razem, czyli teraz, nawet nikomu nie mówiłam, bo i tak się tego szef spodziewał, mąż po prostu pewnego dnia zawiózł do mojej pracy zwolnienie. Tylko jeden telefon od kierowniczki z zapytaniem czy leżę w domu czy w szpitalu i przeszło bez echa. Nie martw się, po prostu umów się na rozmowę i bądź szczera. Odwagi. 1 1 ~monia. (14 lat temu) 3 listopada 2007 o 11:54 madziorek-przykro mi z powodu twoich doswiadczeń i zytcze wszystkiego najlepszego i duzo zdrówka dla dzidzi i Ciebie..... apropos pytania:ja zadzoweniłam po 3 miesiacu jak juz przeszły pierwsze zagrozenia i poprosiłam dyr o rozmowe,powiedziałam ze jestem w ciazy i zamierzam pracowac do połowy piatego miesiaca,zyczył mi wszystkiego dobrego,zdrowia i powodzenia i powiedział ze jakbym sie zdecydowała zawsze moge wrocic,gdyz umowa mi sie konczy jeszce przed rozwiazaniem,nawet zaproponował podpisanei przedłuzenia mimo ze wiedział iz bede na macierzynskim i nie wykluczam wychowawczego:) 1 0 ~Madziorek (14 lat temu) 3 listopada 2007 o 13:30 no to super masz szefa :))))))))) albo taki dobry pracownik z ciebie mój szef na pierwszej rozmowie właśnie powiedzial, że nie wyobraża sobie, żeby moje miejsce zajął ktoś inny :))))))))))))))))))))) 0 0 (14 lat temu) 3 listopada 2007 o 14:13 ja powiedziałam w 12 tyg., ale tak wcześnie tylko dlatego, ze dostałam 21 dni zwolnienia lek. i bezsensu było mówić jakies farmazony i przyznałam się. Ja bymna Twoim miejscu poczekała do 4 w życiu robisz, nie ma większego znaczenia. Ale ważne jest, żeby to robić 0 0 (14 lat temu) 3 listopada 2007 o 14:46 powiedz na poczatku 4-go m-ca to nie bedzie mogl cie zwolnic:D 3 0 (14 lat temu) 3 listopada 2007 o 15:26 tak było kiedyś.... teraz jak powiesz w pierwszych tygodniach nie mają prawa cię zwolnić umowa przedłuża się automatycznie do dnia porodu ja zwyczajnie pokazałam zaświadczenie od lekarza (który kazał!! mi powiedzieć o ciąży jak najszybciej) w pracy nie mam żadnych problemów z tego powodu, wręcz przeciewnie wszyscy o mnie dbają :) ciągle pytaja jak się czuję :) jest dobrze 0 0 (14 lat temu) 3 listopada 2007 o 20:02 Madziorek przykro mi z powodu poprzednich ciąż :( ale teraz będzie dobrze !! powodzenia i trzymam kciuki :) no to macie super szefów jak tak miło to przyjeli.. :) ja obwiam się, że powiem i okażą fałszywą radość a za plecami... no ale zdecydowałam, że powiem po następnym usg będzie to koło 12 tygodnia, wezmę od razu zaświadczenie o ciąży ... i wtedy powiem !! mam nadzieje pochodzić do pracy jak najdłużej.. no chyba, że mi będą życie zatruwać to pójdę na zwolnienie :) pozdrawiam !! 0 0 ~Madziorek (14 lat temu) 3 listopada 2007 o 20:34 bede trzymać kciuki :)))))))))) 0 0 (14 lat temu) 4 listopada 2007 o 12:30 Witam wszyskie przyszłe mamusie.... Też jestem jeszcze na stanowisku takim, że moj procodawca nie wie o ciąży. Jest mi z tego powodu bardzo przykro, bo chcialabym sie tym pochwalić wszystkim na około, ale jakoś sie obawiam rozmowy z szefową.... Zaczelam pracę na miesiąc przed ciążą i mogłaby pomyśleć że szukałam jakiś naiwniaków by zajść w ciążę, a to nieprawda. Poprostu tak wyszlo planowaliśmy dzidzię i chcieliśmy od dawna ja miec, ale jak to powiedziec szefowej. Umowe mam i tak na czas nieokreslony, ale boje sie ze nie bedzie dla mnie juz miejsca jak wroce po macierzynskim i troche wychowawczym.... 2 3 (14 lat temu) 4 listopada 2007 o 20:03 no Kruszynaa też jesteś w kropce :/, no ale będziemy musiały powiedzieć :) a jak nie powiemy, to na pewno nasz powiększający się brzuch skłoni nas do tego ;) chociaż to też dobre wyjście, jak będą podpytywać o jego wielkość to po porstu nie będziemy zaprzeczać ;) ale nic trzeba się zebrać !! ja już mam plan.. wiem, że będzie mi ciężko ale już nie mogę doczekać się tej ulgi jak to z siebie wyrzucę, a reszta już będzie wiedziała czemu czasami w myślach uśmiecham się do siebie :) jak będę po opisze swoje przeżycia :) trzymanie kciuków wskazane :) dzięki Madziorko !! pozdrawiam(y) 1 0 (14 lat temu) 4 listopada 2007 o 20:06 3mamy kciuki :) 0 0 (14 lat temu) 4 listopada 2007 o 20:32 Ja i chciałam i musiałam powiedzieć o swojej ciąży jak najszybciej, bo nie chciałam iść na zwolnienie, a potrzebna było korekta moich obowiązków (na codzień mam do czynienia z chemią). Dyrekcja przyjęła to normalnie, wręcz się ucieszyła i mnie uściskała. 0 1 (14 lat temu) 6 listopada 2007 o 08:34 Ja najpierw powiedziałam mojemu teamowi, bo planowaliśmy szkolenia wyjazdowe i niestety nie zamierzam jeździć na drugi koniec Polski. Bardzo się ucieszyli i byli w szoku, ze tak szybko się nam udało. Potem przyszedł czas na poinformowanie szefa, to było w 10 tygodniu. Poszłam do niego i powiedziałam, że powiększy się nam rodzina. Oczywiście pogratulował, życzył wszystkiego najlepszego. Powiedział, że wie jak to jest, bo "z żoną byli w ciąży" trzy razy i wie jak kobieta to może znosić. Powiedział, żebym sie nie przemęczała i że będzie mu nawet na rękę jeśli pójdę na zwolnienie, bo nie będzie musiał płacić zus-u. Oczywiście powiedział też, że o pracę mam się nie martwić, bo moje miejsce będzie na mnie czekało. Ja z jednej strony najchętniej poszłabym na kilka tygodni zwolnienia, bo puki co nie najlepiej się czuję, ale z drugiej strony zaczyna się u nas gorący okres i nie chcę mojego zespołu zostawiać. Szef najpierw mówił że i tak musimy kogoś zatrudnić, bo firma się rozwija, a po tygodniu jednak wyraził nadzieję, że skoro przetrzymałam pierwszy trymestr do dam radę przynajmniej do marca. I cóż mi pozostało...? Na szczęście moi współpracownicy są wyrozumiali i jeszcze znoszą moje złe samopoczucie :)) 0 0 (14 lat temu) 6 listopada 2007 o 08:44 ja o ciąży wiedziałam już w 5 tygodniu, musiałam powiedzieć szefowi, bo miałam zwolnienie lekarskie i powiedziałam. A bałam sie bo byłam 3 pracownica,która zaszła w ciążę i miała iść na wolne. A mój szef....pogratulował, po czym zorganizował podział moich obowiązków i powiedział, że mam nie przejmować sie praca, bo ciąża i obowiązki macierzyńskie są o wiele ważniejsze niż obowiązki w pracy. Powiedział,że woli mieć spełnionego i szczęśliwego pracownika, niż zgorzkniałą dziewczynę,która jest nieszczęśliwa. I na dzień dzisiejszy, mam co jakiś czas odwiedziny koleżanek z pracy i raz mojego szefa. Jest to bardzo miłe. 0 0 (14 lat temu) 16 listopada 2007 o 22:16 :) już mam to za sobą !! jest mi o wiele lżej !! no i tak jak się spodziewałam... pierwsza reakcja bardzo pozytywna - aż nad to ! bo udawana :/ no i potem jakbym pół rodziny wykarczowała :) ehhh no ale ważne, że mi lżej no i już wiedzą ! także nic tylko teraz zająć się sobą i dzidzią :) a do pracy chodzić będę póki będę mogła ... no chyba, że mnie będą wykańczać docinkami :/ ale twarda będe dla swojej pociechy pozdrawiam i wszystkim zestresowanym i jeszcze przed życzę powodzenia ! jest ciężko (bynajmniej mi było) ale teraz kamień spadł mi z serca :) 0 0 ~biedronkostonka (12 lat temu) 28 grudnia 2009 o 09:54 No właśnie, często tak bywa, że pracodawca jest bardzo niepocieszony. Ja jeszcze nie jestem w ciąży planuję, choć boję się czy po ciąży i macierzyński będę mogła wrócić do pracy. Moim szefem jest młoda koieta, ma dziecko, ale chyba z konieczności. Jest pracoholikiem i nawet weekendy spędza w pracy. Nie można pytać pracownika czy planuje ciążę w ciągu roku a mnie zapytała. Rok już minął, a ja dalej mam stracha. Też chciałabym pracować jak długo się da, ale wiadomo dzidzia będzie najważniejsza. Nie wyobrażam sobei jak będę musiała jej zakomunikować o ciąży :( 0 1 (12 lat temu) 28 grudnia 2009 o 12:06 powiesz, ze jesteś w ciąży i dasz zaświadczenie od lekarza :) ja najpierw zadzwoniłam do szefowej - nie widziałam jej już kilka tygodni ;P powiedziałam, że jesienią zostanę mamą :) i zaświadczenie przekażę naszej dziewczynie z biura :) tak też zrobiłam :) tydzień później poszłam na zwolnienie - do końca ciąży :P w międzyczasie szefowa zamknęła sklep w którym pracowałam... i nawet mnie o tym nie poinformowała - a to było pod koniec maja :) jako że firmę prowadzi nadal (ma jeszcze 2 bary) to zwolnić mnie nie mogła :P w lutym kończy mi się macierzyński, biorę dodatkowe 2 tygodnie (które będą przysługiwały na wniosek od nowego roku) + zaległe 22 dni urlopu płatnego + idę na wychowawczy :) i mam zamiar poszukać coś na pół etatu :) 0 1 (12 lat temu) 28 grudnia 2009 o 14:19 wspolczuje miejsca pracy naprawde.... Owszem w pracy nie ma przyjazni itd,ale,żeby nóz wplecy sobie wbijac.... Masakra... Jak powiedziec? NORMALNIE,a wspolpracowników olac skoro są tacy "super":P 0 0 (12 lat temu) 28 grudnia 2009 o 14:21 powiedzialam najnormalniej w swiecie ,a pracodawca zareagowal NAJNORMALNIEJ w swiecie!.Wkoncu to nie jakas tragedia,wrecz przeciwnie:P 0 0 (12 lat temu) 29 grudnia 2009 o 00:09 Idziesz i mówisz. Nie ma co czekać i się pocić. Jak jest burak to i tak nic nie da czekanie i kombinowanie. U mojej żony także mała firma i udało się bez problemu. Super Szef. "Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica. 0 0 (12 lat temu) 29 grudnia 2009 o 00:12 Ponury - właśnie spojrzałam na Twój suwaczek :P jeeeeju :P Młody ma już ponad miesiąc????? ale ten czas szybko leci :P przecież dopiero co pisałeś, że się urodził :P 0 0 (12 lat temu) 29 grudnia 2009 o 00:23 Na razie walczymy jeszcze z infekcjami :( "Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica. 0 0 (12 lat temu) 29 grudnia 2009 o 00:28 biedny Mały :/ doskonale wiem co to znaczy i jak się czują Rodzice w takiej sytuacji :/ aż szlak człowieka trafia, że takie maluszki muszą się męczyć z jakimiś bakteriami, wirusami itd. najchętniej samemu by się to przejęło na siebie(żeby dzidzia była zdrowa) - ale niestety tak się nie da :/ 0 0 (12 lat temu) 29 grudnia 2009 o 01:03 mój szef nie był zadowolony jak mu powiedziałam ze jestem w ciazy, poszlam na zwolnienie w 5 miesiacu z powodu chamskiego traktowania szefa. Jak urodzilam tez owacji nie bylo. Wiec pewnie jak wroce po wychowawczym dostane wypowiedzenie :) ale tak to jest jak szefostwo ma 40-50 lat i brak dzieci bo cale zycie to praca :) 0 0 (12 lat temu) 29 grudnia 2009 o 10:53 Ponury-dacie radę... Wiem jak to dziecko cierpialo przez prawie 4 miesiace po nasze zmeczenie,najgorsze to jak dziecko cierpi ...i ten płacz.... Zyczę duzo siły!:-) 0 0 (12 lat temu) 29 grudnia 2009 o 11:42 hmmm... mojej pracodawczyni nie było przez tydz w pracy kiedy to ja dowiedzialam sie o ciąży i załatwiałam tylko zadzwoniłam i powiedziałam jej że nie będzie mnie przez ponad rok w pracy i że zwolnienie jest u niej na biurku a ona na to że jak mogłam tak wspaniałej wiadomosci nie przekazac jej osobiscie?? :) współczuje tym kobietom które odczuwają stres z powodu tego ze muszą powiedziec pracodawcy o ciąży :/ 0 0 ~misstoolek (12 lat temu) 23 marca 2010 o 15:31 ja mam chorą sytuację w pracy. Mój szef to tyran. Pracuję tutaj od 3 miesięcy, a ten człowiek myśli, że wykupił mnie i resztę zespołu na własność. Pracuję po 10-11 h na dobę, przychodzę do domu a on jeszcze dzwoni wieczorami z jakimiś pierdołami...ale do rzeczy...jestem w 6 -tym tygodniu ciąży. Chcę iść jak najszybciej na zwolnienie, ale nie wiem czy to wypada...wiem natomiast, że on jest bezwzględny i pewnie nie będę miała do czego wracać...co robić? powiedzieć już teraz czy po pierwszym trymestrze? 0 0 (12 lat temu) 23 marca 2010 o 15:52 Ja bym na Twoim miejscu od razu powiedziała i szła na zwolnienie. Taka praca po 11h na dobę i do tego w stresie, to najgorsze co może być dla maleństwa, a jak przyjdzie co do czego, to i tak Cię zwolni jeśli jest taki jak mówisz 2 0 ~mila (12 lat temu) 24 kwietnia 2010 o 17:06 Mam problem ponieważ bardzo chciałabym mieć już dzidziusia,ale boje się zajść w ciążę. A raczej boje się tego co powie moja szefowa bo niedawno moja zmienniczka zaszła w ciąże i poszła od razu na zwolnienie i ja zostałam sama:(. Ja chciałabym pracować tak do ok 4-5mc ale nie wiem jak będę się czuła bo może być tak że od razu będę musiała iść na zwolnienie tym bardziej ze będzie to moja pierwsza ciąża i trudno mi określić jak będę się wiem co zrobić. Bardzo mi złe i smutno z tego powodu a nawet nie mam z kim o tym porozmawiać. 0 0 (12 lat temu) 24 kwietnia 2010 o 20:41 ja bym w ogóle nie patrzyła na to, czy jakaś koleżanka też jest w ciąży czy nie. To decyzja Twoja i Twojego partnera, jeśli chcecie mieć teraz dziecko, to ja nie wiem nad czym tu się zastanawiać, tymbardziej, że masz pracę. Zawsze pracodawcy może się odmienić i dostaniesz wypowiedzenie, a wtedy myśl o dziecku pewnie będziesz musiała odłożyć w czasie. Z doświadczenia wiem, że w takich sytuacjach trzeba patrzeć tylko i wyłącznie na siebie, bo można się ostro przejechać. 1 0 ~Mila (12 lat temu) 27 kwietnia 2010 o 14:20 Chyba masz racje. W sumie wszyscy mi tak mówią. Boje się tylko tego momentu kiedy stanę z nią twarzą w twarz i powiem jej kochana szefowo jestem w ciąży... Gdyby tak mógł ktoś zrobić to za mnie :-) 0 0 ~Aga (11 lat temu) 6 września 2010 o 11:41 Mam podobny problem. Jestem w 6 tyg ciąży. Pracuję w małej firmie, szef co prawda w pokoju obok, ale strasznie dużo pali. Jest pracoholikiem. Po prostu nie wiem jak powiedzieć o ciązy, jestem przerażona, bo wiem że muszę iść na zwolnienie. Poradźcie coś, wiem że zdrowie dziecka najważnieszje. 0 0 ~mery (11 lat temu) 15 września 2010 o 21:27 To jest niesprawiedliwe. Jestem w 14 tygodniu i zyje w stresie jak powiedzieć o tym szefowej, tymbardziej, ze ona nie ma rodziny. A w tym stanie nie powinno sie stresowac. mam umowe na zastępstwo i nie wiem jak w tej sytuacji to wyglada. Macierzynski powinnam mieć, ale później nie wiadomo 0 0 ~emiliana (11 lat temu) 15 września 2010 o 21:43 ja będąc na zastępstwie (w szkole, umowa z karty nauczyciela) zostałam bez pracy z dniem w którym kończyła się moja umowa (4miesiace przed rozwiązaniem), do dnia porodu zus wypłaca mi zasiłek (moja szkolna pensja), natomiast po porodzie tak jak mówisz, na nic więcej nie mozna liczyć. Niestety umowa na zastępstwo jest w takiej sytuacji niekorzystna bardzo dla przyszłej mamy. Dla pewności skonsultuj swoją sytuację z jakąś księgową. W zasadzie skoro pewnie pracodawca nie przedłuzy Ci umowy (bo nie ma takiego obowiązku) może lepiej od razu iść na zwolnienie i przynajmniej się nie stresować sytuacją w pracy. Życzę wszystkiego dobrego :) 0 0 ~TakTak (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 09:02 W moim przypadku spraw jest o tyle skomplikowana, że bardzo lubię swoją prace i nie wyobrażam sobie innej. Ale fakty są takie jak piszecie- nie ma sensu sie niepotrzebnie stresowac i wykazywać ponad siły, bo jeśli nie przedłuża mi umowy ( a jestem w 99% pewna, ze nie) to tylko niczemu niewinne dziecko na tym ucierpi... Ja zamierzam powiedzieć o ciąży, po pierwszej wizycie u lekarza, czyli za jakies 3 tygodnie. Trzymajcie kciuki. 0 0 (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 09:42 Emiliana, byłam w takiej samej sytuacji... Ratunkiem jest założenie po zakończeniu umowy działalności gospodarczej, najpóźniej na miesiąc przed planowanym porodem (aby zapłacić 1 składkę). Umowy na zastępstwo są bardzo wredne, zostaje się z niczym. :( 0 0 ~eliza (5 lat temu) 9 sierpnia 2016 o 15:41 Myśle, że najlepiej być szczerym i jak już jest wszystko potwierdzone i dzidzia zdrowa to szczerze porozmawiać z szefem. Ja pracuje w Stefczyku i mój szeg super zareagował na informacje o mojej ciąży, nie miałam też żadnych problemów z powrotem do pracy po macierzyńskim 1 0 ~Asia (5 lat temu) 9 sierpnia 2016 o 16:39 Szczerze nie rozumiem w czym problem? Dorosłe kobiety BOJA sie powiedzieć pracodawcy o ciąży? Czy to jakiś żart? 1 3 do góry Ciąża to wyjątkowy czas i jeden z piękniejszych momentów w życiu przyszłych młodych rodziców. Pewnie zaczęłaś zastanawiasz się jak podzielić się tą nowiną ze swoim ukochanym. Jak powiedzieć o ciąży? W jaki sposób i kiedy przekazać tak ważną informację swoim bliskim? Dowiedz się jaki czas wydaje się najbardziej odpowiedni. Zobacz także: Eleganckie i wygodne stylizacje w ciąży Będziesz tatą! – czyli jak powiedzieć o ciąży? Niezależnie od tego czy twoja ciąża była przez was od dłuższego czasu wyczekiwana, czy może to zupełna niespodzianka. Jest to moment, w którym się o tym dowiadujecie, to niezapomniane przeżycie! Dlatego też to zrozumiałe, że chcesz w wyjątkowy sposób przekazać tę wiadomość przyszłemu tacie. To właśnie świeżo upieczony ojciec powinien dowiedzieć się jako pierwszy o twojej ciąży. Wybierz spokojne miejsce, w którym oboje dobrze się czujecie, aby móc oznajmić mu: „zostaniesz tatą!”. Dzięki temu we dwoje będziecie mogli spokojnie cieszyć się tymi wiadomościami. Być może romantyczna kolacja albo wycieczka w wasze ulubione miejsce będą dobrym pomysłem, aby świętować i cieszyć się tą chwilą. Kreatywne pomysły, jak poinformować o ciąży najbliższych Najczęstszymi symbolami, w sposób który poinformujemy partnera o ciąży jest test ciążowy bądź wydruk badania USG. Dobrym pomysłem będzie zapakowanie wyników w ozdobne pudełko i wręczenie ich przy najbliższej okazji, którą spędzać będziecie we dwójkę. Poniżej 10 oryginalnych pomysłów jak powiedzieć o ciąży: Najprostszy i najpiękniejszy sposób to ułożyć dłonie partnera na brzuchu i wyszeptać radosną nowinę, ukochany może domyślić się równie dobrze sam ciasta z personalizowanym napisem, zwróconym do partnera lub swoich koszulek z napisem informującym, że spodziewacie się dziecka. Kup malutkie ubranko niemowlęce lub buciki i podaruj ukochanemu w formie prezentu lub przygotuj w widocznym miejscu i poczekaj na jego fotoksiążkę, dzięki której obudzisz wspomnienia i przekażesz wiadomość o ciąży. Zapisz nowinę na dnie kubeczka. Pamiętaj aby napoje czekały przygotowane, wyczekuj spokojnie, aż sami się zorientują. Przygotuj zdrapkę ze zdjęciem USG za pomocą taśmy przeźroczystej, farby akrylowej i płynu do mycia naczyń. Pamiętaj, aby zachować spokój Nie stresuj się tym jak powiedzieć i kiedy znaleźć ten odpowiedni czas, aby poinformować bliskich o ciąży. Każdy moment jest dobry, a im zdecydujesz się na to wcześniej tym lepiej dla ciebie! Niezależnie, od tego jaki sposób przekazu wybierzesz, na pewno postąpisz słusznie i zapamiętacie tą chwilę na długo! Powodzenia! Udostępnij Jak powiedzieć szefowi o ciąży? Czego powinna unikać przyszła, ale pracująca mama? - to największe dylematy kobiet oczekujących dziecka. Co na ten temat sądzą psychologowie? Radzą zapamiętać, że ciąża nie może prowadzić do poczucia winy wobec pracodawcy. Macierzyństwo kobiety jest sprawą naturalną i nie powinno wywoływać zdziwienia pracodawcy. Ciąża ma pierwszeństwo przed wszystkimi innymi sprawami. To niepowtarzalny czas dla przyszłej mamy i maleństwa. Dlatego podczas tych dziewięciu miesięcy musisz uwolnić się od wszelkich stresów, zwłaszcza zawodowych. Zachowaj spokój, równowagę ducha, jak najczęściej taka: pewna siebie, zrelaksowana, uśmiechnięta i spokojna, idź na spotkanie z szefem, by poinformować go o tym, że za kilka miesięcy zostaniesz mamą. W trosce o przyszłą mamę Lekarze przypominają, że zdrowie mamy i jej odczucia w czasie ciąży mają największy wpływ na rozwijające się też, jeśli pracujesz w trudnych warunkach lub wykonujesz czynności, które w czasie ciąży są niewskazane - np. ciężka praca fizyczna - to jak najszybciej poinformuj o tym szefa. Zgodnie z prawem, powinien umożliwić ci pracę na innym stanowisku. Czego powinnaś unikać będąc w ciąży? Niebezpieczne dla maleństwa są promienie jonizujące, pole elektromagnetyczne, ultradźwięki, wstrząsy, nadmierny hałas i środki chemiczne. Nadal aktywna zawodowo Większość przyszłych mam zwleka z poinformowaniem pracodawcy o ciąży, gdyż nie chce, by podczas jej trwania traktowano je inaczej niż dotychczas, bardziej ulgowo. Chcą być nadal aktywne zawodowo, rozwijać się, szkolić oraz awansować. Tylko, ile czasu przyszła mama może tak pracować: biegać z konferencji na konferencję lub cały dzień siedzieć przed ekranem komputera, gdy bez przerwy dzwoni telefon komórkowy? 10 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 1832 Zarejestrowany: 15-01-2010 08:37. Posty: 2849 IP: Poziom: Starszak 14 września 2013 13:30 | ID: 1015925 W jaki sposób przekazałyście tę nowinę Waszym mężom/partnerom? Szukam jakiegoś fajnego pomysłu, żeby nie było tak zwyczajnie. Może jakiś prezent, po tórym by się domyślił że to już 1 sylwia n Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 02-09-2013 10:37. Posty: 92 14 września 2013 13:32 | ID: 1015927 Mój Mąż był przy mniejak robiłam test więc bylo "normalnie" ale skoro chcesz zaskoczyć moje kup parę malych bucików? 2 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 14 września 2013 13:46 | ID: 1015930 Ewa a Ty spodziewasz sie maleństwa? 3 etka Poziom: Starszak Zarejestrowany: 15-01-2010 08:37. Posty: 2849 14 września 2013 13:49 | ID: 1015932 alanml (2013-09-14 13:46:35)Ewa a Ty spodziewasz sie maleństwa? Na razie podjęliśmy intensywne starania I mam nadzieję na szybki rezultat. 4 basiula11 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 24-03-2011 08:52. Posty: 1876 14 września 2013 14:46 | ID: 1015941 Ja to beczalam że będę gruba i brzydka i na pewno auta na lepszenie zmienimy tylko wózek musimy kupić. Minę mąż miał nieteges... 5 anetaab Poziom: Starszak Zarejestrowany: 20-02-2011 20:09. Posty: 13427 14 września 2013 15:37 | ID: 1015950 A ja bym mu podesłała słodki telegram do pracy :) jeśli masz taką możliwość oczywiście. 6 etka Poziom: Starszak Zarejestrowany: 15-01-2010 08:37. Posty: 2849 14 września 2013 16:05 | ID: 1015953 anetaab (2013-09-14 15:37:01)A ja bym mu podesłała słodki telegram do pracy :) jeśli masz taką możliwość oczywiście. Możliwość mam, aczkolwiek chciałabym zobaczyć jego minę 7 Kasia Sadowska Zarejestrowany: 13-12-2012 17:22. Posty: 2286 14 września 2013 17:38 | ID: 1015977 Kup mu bukiecik z pampersów 8 daruusssia Poziom: Maluch Zarejestrowany: 15-01-2012 18:43. Posty: 1214 14 września 2013 18:04 | ID: 1015992 albo Kasia Sadowska (2013-09-14 17:38:04)Kup mu bukiecik z pampersów albo ze smoczków rożnych kolorów :D 9 daruusssia Poziom: Maluch Zarejestrowany: 15-01-2012 18:43. Posty: 1214 14 września 2013 18:06 | ID: 1015994 Sama chętnie poczytam pomysły może niedługo skorzystam z którejś rady... aczkolwiek, myślałam o małym ozdobnym podełeczku, włoże w niego test ciążowy pare bucików lub małych skarpetek moze jakąś karteczkę z czymś miłym podpisaną, nie wiem jak bedzie to są pomysły a przyjdzie co do czego pewnie bez myślenia o pomyśle polece i się pochwalę :P 10 pszczolka87 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 29-02-2012 21:52. Posty: 736 14 września 2013 18:41 | ID: 1016015 sylwia n (2013-09-14 13:32:53) Mój Mąż był przy mniejak robiłam test więc bylo "normalnie" ale skoro chcesz zaskoczyć moje kup parę malych bucików? U mnie tak samo. Nawet on kupował test jak akurat był na zakupach. Jak powiedzieć szefowi o ciąży? Czego powinna unikać przyszła, ale pracująca mama? - to największe dylematy kobiet oczekujących na ten temat sądzą psychologowie? Radzą zapamiętać, że ciąża nie może prowadzić do poczucia winy wobec kobiety jest sprawą naturalną i nie powinno wywoływać zdziwienia pracodawcy. Ciąża ma pierwszeństwo przed wszystkimi innymi sprawami. To niepowtarzalny czas dla przyszłej mamy i maleństwa. Dlatego podczas tych dziewięciu miesięcy musisz uwolnić się od wszelkich stresów, zwłaszcza zawodowych. Zachowaj spokój, równowagę ducha, jak najczęściej taka: pewna siebie, zrelaksowana, uśmiechnięta i spokojna, idź na spotkanie z szefem, by poinformować go o tym, że za kilka miesięcy zostaniesz trosce o przyszłą mamęLekarze przypominają, że zdrowie mamy i jej odczucia w czasie ciąży mają największy wpływ na rozwijające się też, jeśli pracujesz w trudnych warunkach lub wykonujesz czynności, które w czasie ciąży są niewskazane - np. ciężka praca fizyczna - to jak najszybciej poinformuj o tym szefa. Zgodnie z prawem, powinien umożliwić ci pracę na innym powinnaś unikać będąc w ciąży? Niebezpieczne dla maleństwa są promienie jonizujące, pole elektromagnetyczne, ultradźwięki, wstrząsy, nadmierny hałas i środki aktywna zawodowoWiększość przyszłych mam zwleka z poinformowaniem pracodawcy o ciąży, gdyż nie chce, by podczas jej trwania traktowano je inaczej niż dotychczas, bardziej być nadal aktywne zawodowo, rozwijać się, szkolić oraz awansować. Tylko, ile czasu przyszła mama może tak pracować: biegać z konferencji na konferencję lub cały dzień siedzieć przed ekranem komputera, gdy bez przerwy dzwoni telefon komórkowy?(d-ka)

jak powiedzieć o ciąży na fb